Ścieżka rowerowa między Swarzewem a Krokową była największym zaskoczeniem naszej wycieczki do Jastrzębiej Góry. Potwierdza ona powiedzenie "cudze chwalicie, a swego nie znacie".
Na ścieżkę trafiliśmy przypadkowo, po rozmowie z właścicielką Dworku św. Antoniego. Idea tej trasy spodobała nam się na tyle, że postanowiliśmy nagiąć plany swojej podróży, aby przejechać się wzdłuż niej choć przez chwilę.
Jechaliśmy tą ścieżką zaledwie przez dwa kilometry, między Starzyńskim Dworem a Radoszewem.
Jazda nią, to bardzo ciekawe uczucie. Wyobraźcie sobie, że jedziecie rowerem, asfaltową drogą, która przecina pola uprawne, lasy i zabudowania. Coś niesamowitego.
Trasa rowerowa ma wybudowane skrzyżowania z drogami gruntowymi z wszystkimi znakami i progami zwalniającymi.
Została ona wytyczona wzdłuż dawnego nasypu kolejowego linii Puck - Krokowa. W miejscach dawnych dworców ustawiono miejsca odpoczynku z ławami, mapkami trasy.
Dla jeszcze lepszego podkreślenia pochodzenia tej trasy, postawiono także tablice z nazwami dawnych przystanków kolejowych.
Całą trasę rowerową stworzono w 2011 roku. Liczy ona ponad 17 kilometrów. Nazywana jest także Trasą Zwiniętych Torów.
Dyskusyjne oczywiście może być dla niektórych użycie asfaltu na ścieżce. Zapewne znajdą się malkontenci zarzucający ingerencję w naturalne środowisko. Faktem jednak jest, że ścieżka prezentuje się teraz tak atrakcyjnie, że korzysta z niej wiele osób, nawet amatorów. Mijaliśmy całe rodziny z małymi dziećmi na trójkołowych rowerkach.
Ścieżka rowerowa między Swarzewem a Krokową jest świetną opcją na spędzenie ciekawego weekendu na rowerze. W drodze mijamy wiele obiektów urozmaicających naszą wyprawę, na przykład Starzyński Dwór, Pałac w Krokowej i Kłaninie, Starą Kuźnię w Radoszewie.
Ścieżka ta stwarza także świetne możliwości dla dwudniowej wycieczki rowerowej - z noclegiem w Krokowej, czy Żarnowcu.
Namierzyłem na Youtube nieco przydługi film z otwarcia trasy rowerowej. Warto obejrzeć :)
W filmie pojawiła się bardzo ciekawa informacja. Sprzedane pozostałości torów z nasypu pokryły w całości wkład własny w realizację tej inwestycji. To jest dopiero przedsiębiorczość! :)
Na pewno wrócimy na tę trasę w następnym roku, lub jeszcze we wrześniu, jeśli dopisze weekendowa pogoda. Wszystkim oczywiście ją polecamy.
Znacie tę ścieżkę? A może udało Wam się ją już przejechać? Co koniecznie należy tam zobaczyć?
Na ścieżkę trafiliśmy przypadkowo, po rozmowie z właścicielką Dworku św. Antoniego. Idea tej trasy spodobała nam się na tyle, że postanowiliśmy nagiąć plany swojej podróży, aby przejechać się wzdłuż niej choć przez chwilę.
Jechaliśmy tą ścieżką zaledwie przez dwa kilometry, między Starzyńskim Dworem a Radoszewem.
Jazda nią, to bardzo ciekawe uczucie. Wyobraźcie sobie, że jedziecie rowerem, asfaltową drogą, która przecina pola uprawne, lasy i zabudowania. Coś niesamowitego.
Trasa rowerowa ma wybudowane skrzyżowania z drogami gruntowymi z wszystkimi znakami i progami zwalniającymi.
Została ona wytyczona wzdłuż dawnego nasypu kolejowego linii Puck - Krokowa. W miejscach dawnych dworców ustawiono miejsca odpoczynku z ławami, mapkami trasy.
Dla jeszcze lepszego podkreślenia pochodzenia tej trasy, postawiono także tablice z nazwami dawnych przystanków kolejowych.
Całą trasę rowerową stworzono w 2011 roku. Liczy ona ponad 17 kilometrów. Nazywana jest także Trasą Zwiniętych Torów.
Dyskusyjne oczywiście może być dla niektórych użycie asfaltu na ścieżce. Zapewne znajdą się malkontenci zarzucający ingerencję w naturalne środowisko. Faktem jednak jest, że ścieżka prezentuje się teraz tak atrakcyjnie, że korzysta z niej wiele osób, nawet amatorów. Mijaliśmy całe rodziny z małymi dziećmi na trójkołowych rowerkach.
Ścieżka rowerowa między Swarzewem a Krokową jest świetną opcją na spędzenie ciekawego weekendu na rowerze. W drodze mijamy wiele obiektów urozmaicających naszą wyprawę, na przykład Starzyński Dwór, Pałac w Krokowej i Kłaninie, Starą Kuźnię w Radoszewie.
Ścieżka ta stwarza także świetne możliwości dla dwudniowej wycieczki rowerowej - z noclegiem w Krokowej, czy Żarnowcu.
Namierzyłem na Youtube nieco przydługi film z otwarcia trasy rowerowej. Warto obejrzeć :)
W filmie pojawiła się bardzo ciekawa informacja. Sprzedane pozostałości torów z nasypu pokryły w całości wkład własny w realizację tej inwestycji. To jest dopiero przedsiębiorczość! :)
Na pewno wrócimy na tę trasę w następnym roku, lub jeszcze we wrześniu, jeśli dopisze weekendowa pogoda. Wszystkim oczywiście ją polecamy.
Znacie tę ścieżkę? A może udało Wam się ją już przejechać? Co koniecznie należy tam zobaczyć?
Rzeczywiscie,bardzo fajna trasa.Choc swoje rowerowe lata mam za soba,z checia bede polecal ta trase moim mlodszym kolegom.Pozdrawiam Padre.
OdpowiedzUsuńgdyby ktoś znał jeszcze inne ciekawe trasy rowerowe to i nam może polecić. jeśli nie w tym, to będziemy je próbować w przyszłym roku (W końcu mam już swój rower :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wam zrobiliśmy w czerwcu trasę Jastrzębia Góra - Karwia - Krokowa aż do Łebcza i z powrotem do Jastrzębiej. Super sprawa, przyjemna, lekka trasa. Pozdrawiamy i czekamy na więcej!
OdpowiedzUsuńAga i Marcin
świetnie! :) a my dzięki Wam nabraliśmy motywacji do dalszego rowerowania, bo jakoś ostatnio zarzuciliśmy ten sport. w głowie pomysł na kolejne dwie trasy, a realizację planujemy na sierpień-wrzesień. prosimy o trzymanie kciuków :)
Usuń