Ruszaj w Drogę! » Przewodniki po Polsce » Przewodnik po Woj. Śląskim » Poznań-Śląskie-Poznań - czyli Marczewscy znowu #wDrodze
Poznań-Śląskie-Poznań - czyli Marczewscy znowu #wDrodze
Już niecierpliwie tupiemy nóżkami, bo przecież od naszego powrotu z Industriady mijają zaraz dwa tygodnie i wypadałoby już gdzieś pojechać. Plan jest na Poznań, bo tam fajne imprezy się szykują, o czym za chwilę.
Chcieliśmy przy okazji trochę lepiej poznać Wielkopolskę, ale Śląskie tak nas zaraziło, że nijak nie możemy się pozbyć go z głowy. A że jeszcze zostało kilka punktów na naszej mapie, które chcemy dotknąć, zobaczyć, poczuć, to postanowiliśmy dokończyć dzieła, a projekt z Wielkopolską przełożyć na lepsze czasy.
Od czego zaczniemy? Od spotkań z blogerami. Na czym skończymy? Na spotkaniu z jeszcze większą liczbą blogerów. A co pośrodku? To niespodzianka, oby tylko pogoda dopisała!
Ciekawe czym oczarują i zaskoczą nas tegoroczne panele, opowieści, wrażenia. Już nie możemy się doczekać. A jeszcze bardziej nie możemy się doczekać spotkań z inspirującymi ludźmi, naszymi znajomymi, przyjaciółmi, kolegami. Ekscytacja rośnie.

Który to będzie nasz pobyt w Śląskiem w tym roku? Już straciłam rachubę - chyba czwarty? Modlę się o dobrą pogodę i codziennie sprawdzam, co mają do powiedzenia na ten temat Norwegowie. Słoneczna pogoda bardzo się przyda przy zwiedzaniu np. parku w Chorzowie albo ponownej wizycie w parku w Świerklańcu.
Co poza tym? No nie wiem - pewnie Muzeum Śląskie w Katowicach, bo dopiero co je otworzyli i może Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej? Co jeszcze Twoim zdaniem powinniśmy zobaczyć przez te pięć dni?
Pięć dni to strasznie mało czasu, bo atrakcji jest tam więcej. Ale po raz kolejny przekonuję się, że życie to sztuka wyboru.

Ma być o pasji, motywacji i monetyzacji. Wiedzy i inspiracji nigdy za wiele. Będzie okazja skonfrontować swoje doświadczenia i - jestem o tym przekonania - spotkać znowu lub na nowo wspaniałych blogujących ludzi. Nie mogę się doczekać.
No to co? Żebyś się nie nudził zostawiam Cię z artykułami, które w tym tygodniu wyjątkowo polecam Ci na Ruszaj w Drogę!, a tymczasem idę się pakować.
PS. Przy okazji zapraszamy Cię już dzisiaj przed radioodbiornik. W sobotę 01.08 od 10 do 12 opowiemy o naszych śląskich przygodach i śląskich stereotypach w Radio Gdańsk. To będzie bardzo ciekawa audycja. Polecamy!

Chcieliśmy przy okazji trochę lepiej poznać Wielkopolskę, ale Śląskie tak nas zaraziło, że nijak nie możemy się pozbyć go z głowy. A że jeszcze zostało kilka punktów na naszej mapie, które chcemy dotknąć, zobaczyć, poczuć, to postanowiliśmy dokończyć dzieła, a projekt z Wielkopolską przełożyć na lepsze czasy.
Od czego zaczniemy? Od spotkań z blogerami. Na czym skończymy? Na spotkaniu z jeszcze większą liczbą blogerów. A co pośrodku? To niespodzianka, oby tylko pogoda dopisała!
Poznań po raz pierwszy
Pierwsza impreza, to "wydarzenie, które jako jedyne w Polsce łączy świat podróży, reportażu, blogów, vlogów i twórców". Chodzi oczywiście o "WACHLARZ", który organizują Ania i Kuba Górniccy z Podróżniccy.com.
Robią taką dobrą robotę, że hej. Jednym słowem Wachlarzem robią samo dobro, o czym mieliśmy okazję przekonać się po raz pierwszy w zeszłym roku. Teraz Wachlarz obchodzi swoją ósmą edycję i straasznie się cieszymy, że będziemy mogli chłonąć te wszystkie opowieści, przygody, informacje, doświadczenia i przede wszystkim - atmosferę ludzi podróżujących.
Rok temu w Warszawie mieliśmy okazję przekonać się, na jak wiele sposobów można podróżować i o podróżowaniu opowiadać. Każdy podróżuje inaczej. To niesamowite - ile ludzi, tyle sposobów. Każdy z tych podróży co innego wynosi. Każdy ma do podróżowania inne podejście.
Była to dobra okazja, żeby przyjrzeć się i naszemu podróżowaniu. I wiesz co? Ono też jest inne, ale przecież nie znaczy, że gorsze. Po prostu inne.
Ciekawe czym oczarują i zaskoczą nas tegoroczne panele, opowieści, wrażenia. Już nie możemy się doczekać. A jeszcze bardziej nie możemy się doczekać spotkań z inspirującymi ludźmi, naszymi znajomymi, przyjaciółmi, kolegami. Ekscytacja rośnie.

Śląskie po raz czwarty?
Po Wachlarzu śmigamy jeszcze dalej na południe, do naszej gliwickiej miejscówki, skąd przez pięć dni będziemy zapuszczać się w kolejne fantastyczne miejsca.Który to będzie nasz pobyt w Śląskiem w tym roku? Już straciłam rachubę - chyba czwarty? Modlę się o dobrą pogodę i codziennie sprawdzam, co mają do powiedzenia na ten temat Norwegowie. Słoneczna pogoda bardzo się przyda przy zwiedzaniu np. parku w Chorzowie albo ponownej wizycie w parku w Świerklańcu.
Co poza tym? No nie wiem - pewnie Muzeum Śląskie w Katowicach, bo dopiero co je otworzyli i może Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej? Co jeszcze Twoim zdaniem powinniśmy zobaczyć przez te pięć dni?
Pięć dni to strasznie mało czasu, bo atrakcji jest tam więcej. Ale po raz kolejny przekonuję się, że życie to sztuka wyboru.
Poznań po raz drugi
W piątek będziemy już siedzieć w aucie kierując się znów do Poznania. Po co tym razem? Bo w Poznaniu będzie Blog Conference Poznań. Wiemy już, jak wygląda blogerska konferencja w Gdańsku, wiemy jak robi to Gdynia (będzie okazja ponownie się o tym przekonać już w połowie lipca), ale jak to się robi w Poznaniu - tego jeszcze nie wiemy. Czas się przekonać. Tam jeszcze Marczewskich nie było ;)Ma być o pasji, motywacji i monetyzacji. Wiedzy i inspiracji nigdy za wiele. Będzie okazja skonfrontować swoje doświadczenia i - jestem o tym przekonania - spotkać znowu lub na nowo wspaniałych blogujących ludzi. Nie mogę się doczekać.
No to co? Żebyś się nie nudził zostawiam Cię z artykułami, które w tym tygodniu wyjątkowo polecam Ci na Ruszaj w Drogę!, a tymczasem idę się pakować.
- Jak było na Industriadzie?
- Top 7 miejsc w Śląskiem - nasze hity!
- Skąd mam wiedzieć, że chcę zwiedzać Polskę?
- Bo podróże po Polsce to nasza pasja
PS. Przy okazji zapraszamy Cię już dzisiaj przed radioodbiornik. W sobotę 01.08 od 10 do 12 opowiemy o naszych śląskich przygodach i śląskich stereotypach w Radio Gdańsk. To będzie bardzo ciekawa audycja. Polecamy!
Pssst. Mogę Ci zająć chwilkę?
Dziękuję Ci, że tu jesteś. Cieszę się, że spotkaliśmy się na naszym blogu. Znajdziesz u nas już ponad 500 darmowych przewodników o ciekawych miejscach w Polsce - zwiedzisz z nami mazurskie miasta, poznasz Warmię i Kociewie i zejdziesz pod ziemię. Śmiało - rozejrzyj się na blogu. Wydajemy też drukowane przewodniki i e-booki.
Kup pięknie wydaną książkę "Ruszaj w Bieszczady. Twój przewodnik na 14 dni w Bieszczadach". Zaplanowaliśmy w niej dla Ciebie 14 wycieczek na 14 dni w Bieszczadach. Ta książka ma wszystko czego potrzebujesz: plany wycieczek z mapami, praktyczne informacje, piękne zdjęcia i wciągające historie, którymi zaimponujesz bliskim. Kup książkę lub e-book i zacznij już dziś Twoją przygodę z Bieszczadami:
KUP PRZEWODNIK
KUP PRZEWODNIK






Pssst. Mogę Ci zająć chwilkę?
Dziękuję Ci, że tu jesteś. Cieszę się, że spotkaliśmy się na naszym blogu. Znajdziesz u nas już ponad 500 darmowych przewodników o ciekawych miejscach w Polsce - zwiedzisz z nami mazurskie miasta, poznasz Warmię i Kociewie i zejdziesz pod ziemię. Śmiało - rozejrzyj się na blogu. Wydajemy też drukowane przewodniki i e-booki.
Jedną z nich jest pięknie wydany przewodnik po południowym Kociewiu i Borach Tucholskich: "Ruszaj w Powiat Świecki.". Zaplanowaliśmy w nim dla Ciebie 10 wycieczek na 10 dni na Kociewiu, w Borach Tucholskich i w Dolinie Dolnej Wisły. Ta książka ma wszystko czego potrzebujesz: plany wycieczek z mapami, praktyczne informacje, piękne zdjęcia i 15 wywiadów z mieszkańcami, którzy opowiedzą Ci o swojej pasji i ciekawych miejscach, które warto zobaczyć.
Dołóż do koszyka też przewodnik "Ruszaj w Bieszczady", a w nagrodę wyślemy Ci także miniprzewodnik "Ruszaj w drogę na Kociewie", z 10 pomysłami na 10 dni w okolicach Tczewa, Starogardu Gdańskiego i Pelplina. Pomóż nam utrzymać ten blog, kup nasze książki i już dziś planuj z nimi wakacyjne wycieczki:
KUP PRZEWODNIKI
Dołóż do koszyka też przewodnik "Ruszaj w Bieszczady", a w nagrodę wyślemy Ci także miniprzewodnik "Ruszaj w drogę na Kociewie", z 10 pomysłami na 10 dni w okolicach Tczewa, Starogardu Gdańskiego i Pelplina. Pomóż nam utrzymać ten blog, kup nasze książki i już dziś planuj z nimi wakacyjne wycieczki:
KUP PRZEWODNIKI








Rudy i Pławniowice
OdpowiedzUsuńNo tak. Mogłem się tego spodziewać :D
UsuńDzięki za przypomnienie.
a Pławniowice kolejny raz wypadły nam z planu; chcemy jeszcze zrobić osobną wycieczkę po pałacach w Śląskiem, ale to by oznaczało, że musimy tam wrócić piąty raz :)
UsuńWąchajcie róże w rossarium, pozdrówcie Kopernika obok planetarium i zajrzyjcie do leśniczówki - tego parku brakuje mi najbardziej - Ślązaczka na emigracji w Gdyni.
OdpowiedzUsuńróże w rossarium niesamowite - pierwszy raz widziałam coś takiego. do Kopernika nawet nie doszliśmy... za duży ten park, a byliśmy w nim dwa razy :)
UsuńA ja rekomenduję zamek w Będzinie, Willę Caro i Zamek Piastowski w Gliwicach. :) Wyżej wspomniane Pławniowice też, choć trudno się do nich dostać :).
OdpowiedzUsuńZamek w Będzinie i Zamek Piastowski w Gliwicach zwiedzony! I to są faktycznie fajne miejsca, warte polecenia - potwierdzam. Willa Caro była w planach, ale za szybką ją zamykają - nie zdążyliśmy :/ następnym razem...
UsuńWarto jeszcze zwiedzić:
OdpowiedzUsuńhttp://www.rudy-opactwo.pl/ oraz Ośrodek sportów wodnych Stodoły w Rybniku :-)
Co wolicie rozpakowywanie, czy pakowanie?
OdpowiedzUsuńnienawidzę się rozpakowywać! kiedyś nawet mieliśmy o to prawie kłótnie małżeńskie :) za to pakować się już prawie umiem :)
Usuń