
Cieszymy się, że mogliśmy pokazać mniej znane oblicze kolejnej polskiej miejscowości. Mamy nadzieję, że nasze działania będą inspiracją dla kolejnych tego typu wspólnych akcji blogerów z lokalnymi samorządami, oraz dla Was – do odwiedzenia Wąchocka i podobnych miejsc w całej Polsce!
Jak wyglądało to w praktyce? Zapraszamy za kulisy akcji „Tydzień z Wąchockiem”!
Szczegóły akcji
Akcja realizowana była we współpracy z lokalnym samorządem. Marek Samsonowski - Sołtys Wąchocka objął ją patronatem. Wspierał nas Urząd Miasta i Gminy Wąchock, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury oraz kilka lokalnych organizacji, które pomogło nam w dotarciu do kolejnych osób z Wąchocka.Kierowaliśmy się hasłem promocyjnym Wąchocka „Między historią a humorem”, które świetnie pokazuje dwa oblicza tego miasteczka – te z dowcipów i drugie mnie znane – oblicze historyczno-turystyczne.
Nie przestraszyliśmy się nawet znaków na niebie i ziemi, które próbowały nas ostrzec na tydzień przed rozpoczęciem akcji ;)
I tak, razem z osbami zaangażowanymi w promocję Wąchocka stworzyliśmy 5 artykułów pokazujących różne oblicza miasta i wzbogaciliśmy je o regionalne ciekawostki, anegdoty, zdjęcia i relacje filmowe.
DZIEŃ 1: Wąchock - miasto, które naprawdę istnieje
DZIEŃ 2: Opactwo i Klasztor Cystersów w Wąchocku
DZIEŃ 3: Rozmowa z Sołtysem Markiem Samsonowskim o wyzwaniach życia w Wąchocku
Byliśmy także nadaktywni na Facebooku, gdzie powstała ciekawa galeria zdjęć z ciekawostkami z Wąchocka.
Poćwierkaliśmy też kilka razy na Twitterze i próbowaliśmy wskrzesić i rozruszać nasz profil na Google+ jednak bez większego powodzenia. Czy ktoś nas tam czyta? ;)
Mówiło się
O naszej akcji i artykułach informowało większość facebookowych profilów związanych z Wąchockiem: Wąchock, Marek Sołtys Samsonowski, OSP Wąchock, Samorząd Uczniowski Gimnazjum Publicznego w Wąchocku, Kapela Sołtysa z Wąchocka.Zainteresowały się nią także serwisy internetowe Kronika Wąchocka Wąchock.info, świętokrzyskie.org.pl, Przewodnik Świętokrzyski oraz portale o marketingu Nowy Marketing i Markana. Byli z nami nasi niezawodni przyjaciele z oficjalnego serwisu turystycznego województwa świętokrzyskiego, którzy informowali o ciekawszych etapach akcji i dodali naszą relację z Wąchocka do serwisu filmowego województwa.
Dziękujemy za medialne wsparcie w imieniu swoim i samorządu!

Ale po co nam to było? I dlaczego akurat Wąchock? ;)
Wiemy, że wielu z Was z niedowierzaniem spoglądało w naszą stronę, gdy ogłosiliśmy wspólną akcję z Wąchockiem. Zastanawialiście się pewnie o czym będziemy pisać przez cały tydzień.W krótkim wywiadzie opublikowanym w serwisie o marketingu miejsc Markana, Maciej opowiedział o tym jak mocno zaskoczeni byliśmy, gdy przyjechaliśmy do Wąchocka i jak po wielu miesiącach z tego początkowego zaskoczenia narodził się pomysł na wspólną akcję.
I mamy nadzieję, że to się udało! Tą akcją chcieliśmy pokazać Wam to, o czym pisaliśmy we wpisie o tym, że podróże po Polsce to nasza pasja. Chcieliśmy pokazać to, co lubimy w naszych podróżach najbardziej – ten element zaskoczenia, gdy nagle zaczynasz patrzeć na znane Ci miejsce z nieznanej perspektywy i gdy samodzielnie zaczynasz odkrywać jego prawdziwe oblicze.
Bo jak mówi nasza ulubiona sentencja Marcela Prousta:
"Prawdziwa podróż nie polega na odkrywaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu na to, co już znamy."Mamy nadzieję, że to się nam udało!
Podobne akcje regionalne na Ruszaj w Drogę:
Polecamy linki do naszych wcześniejszych akcji regionalnych:- Szydłów i film nakręcony wspólnie z Urzędem Gminy
- Kochamy Żuławy – filmowa relacja z założenia stowarzyszenia
- Filmowa relacja z wycieczek organizowanych przez lokalnych pasjonatów z Żuław
- Czy warto jechać do Łodzi?
- Warszawa da się lubić
- Tajemniczy Dolny Śląsk. Nie do opowiedzenia.
- Odkrywamy Świętokrzyskie
- Ruszamy na Kaszuby
- Kompleks Riese – podziemne miasto w Górach Sowich
- Atak Twiterrian na Muzeum Miasta Gdynia
- Fabryka i żywe Muzeum Porcelany Ćmielów
- iBedekerowe spacery po Trójmieście
- Zwiedzamy miejskie atrakcje Gdańska
Podobają mi się takie akcje, gdzie temat jest dokładnie zbadany, a nie jest to tylko relacja w rodzaju paru zdjęć i podpisu "byłem tu", co często można znaleźć na innych blogach podróżniczych. Tak trzymać! :-)
OdpowiedzUsuńdzięki Maćku :) to już taka nasza "wada", że jak już zaczynamy drążyć, to drążymy do końca :) cieszymy się, że czasem wychodzi z tego jednak coś pozytywnego :) pozdrawiamy!
UsuńBardzo ciekawa akcja promująca Wąchock. Wierzę, że nie ostatnia i niebawem przeczytamy o kolejnych ciekawych miejscach jakie udało się odwiedzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jacek
ogranicza nas tylko własna wyobraźnia - a że ona cały czas pracuje, to faktycznie w tym roku na Ruszaj w Drogę! można się spodziewać jeszcze kilku niespodzianek :)
Usuń