Czy wiedziałeś, że w piórach zimorodka nie ma ani grama niebieskiego pigmentu?
I że te będące pod ścisłą ochroną ptaki odbywają życiową daleką podróż na
południe Europy, ale choć widziały już palmy nad Morzem Śródziemnym, to
wracają na resztę życia do Polski czasem ryzykując życie? Czy słyszałeś, że
młode wydry, gdy nikt nie patrzy, dla czystej radości i zabawy zjeżdżają zimą
na pupie z górki na pazurki? I że młode jelonki nie mają zapachu, dlatego pod
żadnym pozorem nie należy ich dotykać, gdy spotkasz malucha leżącego pod
liśćmi?
Tych oraz wielu innych niesamowitych ciekawostek o zimorodkach oraz o innych
zwierzętach mieszkających we Wdeckim Parku Krajobrazowym dowiedziałam się z
rozmowy z duetem świetnych pasjonatów - ornitologiem Romanem Kucharskim i
dyrektorem Wdeckiego Parku Krajobrazowego Danielem Siewertem. I chociaż te
wywiady przeprowadziłam ponad rok temu, aż do dziś czekały cierpliwie w
postaci mp3 na moim komputerze. Od dawna chciałam, żebyś ich posłuchał. I oto
są! Dwie genialne rozmowy w nowym jubileuszowym 10 odcinku Podcastu Ruszaj w
Drogę!
Przewodnik z wywiadami - taka ekstrawagancja
Pomysł na te rozmowy pojawił się w czasie naszej pracy nad przewodnikiem po Kociewiu Świeckim, który pisaliśmy z Maćkiem na zlecenie Starostwa Powiatowego w Świeciu, w woj. kujawsko-pomorskim. Bardzo zależało nam, aby ten przewodnik był inny niż wszystkie. Dlatego oprócz gotowych tras wycieczek oraz map do każdej z nich postanowiliśmy dodać ciekawostki, dzięki którym turyści dowiedzą się więcej o południowym Kociewiu i Borach Tucholskich, na terenie których leży Wdecki Park Krajobrazowy.Choć w biblioteczce naszej Fundacji mamy setki przewodników, to w żadnym z
nich nie ma wywiadów z lokalnymi pasjonatami. Wymyśliliśmy więc, że takie
rozmowy mogą urozmaicić książkę. Ograniczeni miejscem w drukowanym
przewodniku,
pełen wywiad z panem Romanem Kucharskim
zamieściliśmy na blogu. W ten sposób powstał
przewodnik hybrydowy - kupując go
w kilka minut zaplanujesz sobie aż 10 wycieczek po powiecie świeckim, a jeśli
zainteresuje Cię jakiś temat, bardzo łatwo znajdziesz jego rozwinięcie na
blogu. Teraz poszliśmy o krok dalej.
$wklejka={3}
Na Facebooku ludzie o zimorodkach piszą... i je pokazują
Gdy na blogu opublikowaliśmy wywiad o zimorodkach i poinformowaliśmy o nim naszą społeczność na Facebooku, nie spodziewaliśmy się tak entuzjastycznego odzewu. W ciągu kilku dni post ten zebrał całą galerię zdjęć zimorodków - siedzących na gałęziach, połykających rybę lub przedstawionych w postaci drewnianej figurki.
Jeszcze bardziej zaskoczyły nas dziesiątki komentarzy! Ludzie pisali, że
widzieli zimorodki w całej Polsce! W Poznaniu, Toruniu, nad Bugiem, w Puszczy
Białowieskiej, w Warszawie, a nawet w Katowicach. Co takiego cudownego jest w
tych turkusowo-pomarańczowych ptaszkach, zwanych czasem polskimi kolibrami?
Może właśnie to, że są takie tajemnicze i mimo tylu świadectw, jednak jest
dużym szczęściem aby je spotkać? Nikt do końca nie wie co robią i jak żyją, z
dala od ludzkiego wzroku.
Zimorodki to najpiękniejsze ptaki w Polsce. I najbardziej tajemnicze
Roman Kucharski, który zimorodki obrączkuje już prawie 30 lat twierdzi, że
nawet on nie poznał wszystkich ich tajemnic. A zaobrączkował już kilka tysięcy
tych ptaków, w tym chyba wszystkie nad Wdą i Brdą. Nie dość, że rzadkie,
zimorodki są bardzo kruche i żyją też dość krótko. Osobnik, który doczekał
5-tych urodzin, to prawdziwy twardziel, i pan Roman znał tylko jednego takiego
giganta. Reszta populacji jest dziesiątkowana przez srogie zimy, a niekiedy
także - niestety przez działalność człowieka.
Zimorodki to najpiękniejsze ptaki w Polsce. I najbardziej tajemnicze
Roman Kucharski, który zimorodki obrączkuje już prawie 30 lat twierdzi, że
nawet on nie poznał wszystkich ich tajemnic. A zaobrączkował już kilka tysięcy
tych ptaków, w tym chyba wszystkie nad Wdą i Brdą. Nie dość, że rzadkie,
zimorodki są bardzo kruche i żyją też dość krótko. Osobnik, który doczekał
5-tych urodzin, to prawdziwy twardziel, i pan Roman znał tylko jednego takiego
giganta. Reszta populacji jest dziesiątkowana przez srogie zimy, a niekiedy
także - niestety przez działalność człowieka.
Mieliśmy z Maćkiem niesamowitą przyjemność podglądać pana Romana przy pracy.
Wybraliśmy się któregoś czerwcowego ranka do Wdeckiego Parku Krajobrazowego na
obrączkowanie i była to dla nas niezwykła przygoda - pierwszy raz braliśmy
udział w takim wydarzeniu. Obrączkowanie to odpowiedzialne i wcale niełatwe
zadanie. Trzeba rozstawić wielkie sieci ze specjalnymi kieszeniami, które
wyhamowują lot ptaka, kiedy w nie wpadnie. A potem się czeka. I właśnie ten
czas oczekiwania wykorzystałam na przeprowadzenie wywiadu z
ornitologiem.
Jesteś ciekaw, jak przebiega proces obrączkowania zimorodków i jak wygląda
mała, srebrna obrączka założona na malutką nóżkę? Zobacz na filmie naszą
relację z tamtego dnia:
Ludzie zimorodkom - czy jeszcze zdążymy im pomóc?
Co my, jako Ludzie, możemy zrobić, aby poprawić los tych bajecznych stworzeń,
których istnienie jest zagrożone? Przede wszystkim, widząc zimorodka, należy
cieszyć się jego widokiem, ale zostawić go w spokoju. Nie śledzić go, nie
gonić, nie płoszyć.
Niestety olbrzymim problemem są dla tych ptaków wędkarze, którzy często
upatrują sobie idealne miejsce pod skarpami, aby godzinami łowić tam ryby.
Jeśli w tej skarpie znajduje się nora z młodymi, to matka nie ma szans ich
karmić czasem przez wiele godzin, co niekiedy kończy się śmiercią
maluchów.
Niepojęte są też akty wandalizmu, takie jak zatykanie nor deskami albo
butelkami. Miejmy nadzieję, że ludzie robią to wyłącznie z czystej głupoty (co
też niespecjalnie ich usprawiedliwia), a nie z wyrachowanego
okrucieństwa.
Mam nadzieję, że opowiadanie tak fascynujących historii o zimorodkach sprawi,
że więcej ludzi poczuje do nich sympatię i będzie chciało je ochronić.
Najlepszą bronią jest wiedza i edukacja. Dlatego już dziś - jeśli możesz,
podziel się tym podcastem, tym artykułem lub
wywiadem z panem Romanem
ze swoimi znajomymi.
Dzielne, pracowite i wierne - nasze zimorodki
O zimorodkach więcej nie wiemy niż wiemy, ale w wywiadzie pan Roman zdradza wszystko to, czego dowiedział się o tych ptakach w czasie swojej wieloletniej pracy. Mam nadzieję, że ta rozmowa wciągnie Cię, tak jak nas, i że gdy następnym razem zobaczysz zimorodka, pomyślisz sobie - acha, więc to tak wygląda ten dzielny, pracowity, drobny celebryta, który do perfekcji opanował sztukę kopania ponad metrowych nor i polowania na ryby ze skutecznością sięgającą 80-90%.
To to jest ten słynny „polski koliber”, który niczym pająk oczekuje na gałęzi
na swoje ofiary, aby następnie je upolować i nakarmić nimi młode. I to tak
wygląda ten mały patriota, który, choć zakosztował mieszkania w ciepłych
krajach, wraca na resztę życia do domu w Polsce, którego nigdy już nie
opuszcza.
Młody warchlak lub jelonek? Nie dotykać!
Okazuje się, że Wdecki Park Krajobrazowy to nie tylko miejsce, gdzie masz dużą szansę na to, aby spotkać zimorodka. Mieszka tu o wiele bardziej zróżnicowane towarzystwo. Możesz maszerować po lesie i nawet się nie zorientować, że z jakieś dziupli obserwuje Cię puszczyk. On widzi Ciebie, lecz Ty jego nie widzisz. Radzę Ci też uważać pod nogi, bo przypadkowe nadepnięcie na żmiję zygzakowatą może skończyć się dla Ciebie dość boleśnie. Taka zaskoczona żmija może Cię po prostu ukąsić i gdy tak Ci się "odwdzięczy" za Twoje gapiostwo, nie będziesz mógł zwalić winy na jej „mordercze instynkty”, bo winny będziesz sobie sam. Dlatego do lasu zawsze warto iść w wygodnych butach trekkingowych sięgających za kostkę.
A kiedy zobaczysz małego warchlaka albo jelonka leżącego gdzieś pod liśćmi,
lepiej nie ryzykować spotkania z zaniepokojoną mamą takiego szkraba.
Najgorsze, co w tej sytuacji może zrobić człowiek, kierowany w swoim
antropocentrycznym pojęciu dobrą wolą i współczuciem, to przyniesienie takiego
skarbu do dyrekcji parku z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Bo takie
zachowanie to wyrok na malucha, którego mama pewnie gdzieś z niedalekiej
odległości obserwuje.
Takie przygody niestety wciąż się zdarzają, o czym przekonałam się w czasie
rozmowy z panem Danielem Siewertem, dyrektorem Wdeckiego Parku
Krajobrazowego.
Zalew Żurski - zimowe łyżwiarskie centrum regionu
Do Wdeckiego Parku Krajobrazowego przyjeżdżają głównie ci, którzy szukają
ciszy, spokoju i cieszą się obecnością przyrody, która tutaj wypełnia każdą
cząstkę powietrza i każdy skrawek horyzontu w zasięgu wzroku.
W trakcie wywiadu dowiedziałam się, że choć leśne wycieczki i odpoczynek nad jeziorem tradycyjnie kojarzony jest z latem, to park ma dużo do zaoferowania jesienią, a nawet zimą. Można tu do woli spacerować kilometrami wyznaczonych szlaków nordic walking, jeździć na rowerze czy pływać kajakiem.
Zimą zaś Zalew Żurski, który jest jedną z największych atrakcji przyrodniczych regionu, szczyci
się tradycjami jeżdżenia na łyżwach, o ile temperatura spadnie do bezpiecznego
poziomu np. -15 czy nawet -20 stopni. Zimą okoliczni turyści przyjeżdżają tu
po pracy, wyciągają z bagażnika narty biegowe, i wtedy pan Daniel znajduje
podłużne ślady na leśnych, wdeckich ścieżkach. Zimowe szaleństwa doceniają też
wydry. Dla czystej radochy i zabawy zjeżdżają z górki jak małe dzieci. Możesz
to jednak przegapić, bo rzadko to robią, gdy ktoś na nie patrzy.
Zachęcam Cię do słuchania dziesiątego odcinka naszego Podcastu Ruszaj w Drogę! Naszych nagrań posłuchasz w najpopularniejszych aplikacjach do podcastów na swoim smartfonie. Aby być na bieżąco z każdym odcinkiem, dodaj nasz profil do „Ulubionych”. Posłuchasz nas też bezpośrednio na blogu - w odtwarzaczu poniżej.
Dalej podajemy linki, pod którymi znajdziesz nasze podcasty - wybierz ten, który najlepiej do Ciebie pasuje:
Posłuchaj też pozostałych odcinków Podcastu Ruszaj w Drogę!:
01. A dzień dobry! Posłuchaj o pomysłach na wycieczki po Polsce
02. Najciekawsze zamki i najpiękniejsze parki narodowe w Polsce
03. Podziemne trasy turystyczne i atrakcje dla dzieci w Polsce
04. Malbork to więcej niż zamek i Krzyżacy - co oprócz zamku zobaczyć w Malborku?
05. Jak zaplanować wycieczkę na Żuławy Malborskie i co warto tam zobaczyć?
Posłuchaj Podcastu i dowiedz się więcej!
Gorąco zachęcam Cię do wysłuchania całej rozmowy z panami Danielem Siewertem i Romanem Kucharskim. Jestem bardzo ciekawa, jak podoba Ci się taka forma opowiadania o polskiej turystyce, która wcale nie skupia się na popularnych turystycznych atrakcjach. I jak podoba Ci się forma wywiadu?Zachęcam Cię do słuchania dziesiątego odcinka naszego Podcastu Ruszaj w Drogę! Naszych nagrań posłuchasz w najpopularniejszych aplikacjach do podcastów na swoim smartfonie. Aby być na bieżąco z każdym odcinkiem, dodaj nasz profil do „Ulubionych”. Posłuchasz nas też bezpośrednio na blogu - w odtwarzaczu poniżej.
Dalej podajemy linki, pod którymi znajdziesz nasze podcasty - wybierz ten, który najlepiej do Ciebie pasuje:
Posłuchaj też pozostałych odcinków Podcastu Ruszaj w Drogę!:
01. A dzień dobry! Posłuchaj o pomysłach na wycieczki po Polsce
02. Najciekawsze zamki i najpiękniejsze parki narodowe w Polsce
03. Podziemne trasy turystyczne i atrakcje dla dzieci w Polsce
04. Malbork to więcej niż zamek i Krzyżacy - co oprócz zamku zobaczyć w Malborku?
05. Jak zaplanować wycieczkę na Żuławy Malborskie i co warto tam zobaczyć?
Tego odcinka słuchasz dzięki Marzenie <3 Przyłącz się - wpłać darowiznę :)
Ten 10., jubileuszowy odcinek, był dla nas szczególny. Mogliśmy go zmontować
dzięki naszej Darczyńczyni - Marzence, która już od kilku lat wspiera naszą
Fundację i która razem z innymi Darczyńcami pomogła nam wydać naszą pierwszą
książkę
„Ruszaj w Bieszczady. Twój przewodnik na 2 tygodnie w Bieszczadach”. Marzenko, chcę Ci w tym miejscu szczególnie i z całego serca podziękować.
Przede wszystkim za to, że jesteś z nami, wierzysz w nasze - czasem zwariowane
- projekty i wspierasz nas w tym, co robimy. Twoja sympatia jest dla nas
bezcenna.
To już kolejny odcinek podcastu, który mógł się ukazać dzięki wsparciu naszych
wspaniałych Darczyńców. Jeśli podoba Ci się to, co robimy, jeśli lubisz
słuchać podcastów o polskiej turystyce, to proszę Cię teraz -
przyłącz się do nas i wpłać darowiznę, którą będziemy mogli przeznaczyć na montaż kolejnych odcinków. Koszt
jednego montażu to 300 zł. Traktujemy te nasze turystyczne audycje jako
projekt na długie lata, dlatego to, co dziś nagramy, damy do zmontowania i
opublikujemy, jeszcze przez długie miesiące, a kto wie - może i dekady -
będzie uczyło i umilało czas turystom, którzy chcą - tak jak my - zwiedzać i
odkrywać Polskę.
A teraz obiecana...
A teraz obiecana...
Lista linków, z których dowiesz się więcej o zimorodkach i o Wdeckim Parku Krajobrazowym:
Chcielibyśmy, żeby podcasty, których słuchasz, były dopiero początkiem Twojej
turystycznej przygody. Dlatego w notatkach do każdego odcinka odsyłamy Cię do
artykułów, które dadzą Ci jeszcze więcej ciekawostek i radości z odkrywania
tematu, który Cię interesuje.
Tym razem gorąco zachęcam Cię do udziału w dyskusji o zimorodkach oraz do
zapoznania się z naszym przewodnikiem „Ruszaj na Kociewie Świeckie”. Znajdziesz w nim odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cię pytania dotyczące
Kociewia i Borów Tucholskich oraz tego, jak zaplanować sobie udany czas w
powiecie świeckim, między Świeciem, Tleniem, a Nowem nad Wisłą. Nawet w tak
trudnym czasie, jakim jest męcząca nas epidemia:
- Przyłącz się do dyskusji o zimorodkach - napisz, czy i gdzie go widziałeś, albo czy chciałbyś go zobaczyć, a jeśli masz zdjęcie - śmiało, zamieść je w komentarzu na Facebooku
- Przeczytaj cały wywiad o zimorodkach z Romanem Kucharskim i podeślij go znajomym
- Sprawdź naszą propozycję pieszej, całodniowej wycieczki wokół Zalewu Żurskiego
- Zobacz filmową relację z obrączkowania zimorodków we Wdeckim Parku Krajobrazowym
- Kup przewodnik „Ruszaj na Kociewie Świeckie” i zaplanuj z nim udany wypoczynek na południowym Kociewiu. Poczytaj też wywiady z panem Danielem i Romanem oraz innymi pasjonatami w regionie (w książce znajdziesz ich aż 16!)
- Wpłać darowiznę dla Fundacji Ruszaj w Drogę!, abyśmy dzięki Tobie mogli nagrywać kolejne podcasty o polskiej turystyce